Nie ma zestawu cech, które gwarantowałyby każdemu i zawsze sukces. Nie ma też takich, które w każdej sytuacji skazywałyby na porażkę. Każdy z nas jest wyjątkowy, niepowtarzalny i to właśnie jest źródłem siły i mocy. Ważne, by swoją wyjątkowość poznawać i jej słuchać, by korzystać z indywidualnych własności w sposób, który zwiększa nasze szanse.
Zagadka niezwykłej skuteczności i dominacji człowieka na Ziemi wciąż wydaje się nierozwikłana. Ciągle bez odpowiedzi pozostaje pytanie, dzięki jakim właściwościom człowiek ma tak wielki potencjał. Dzięki czemu my, ludzie, jesteśmy tym, kim jesteśmy?
Odpowiadając na to pytanie, wiele osób prawdopodobnie wskazałoby na cechy takie jak inteligencja czy zdolności twórcze. Jednak bardziej przekonująca odpowiedź brzmi następująco: to nie tylko wyjątkowość psychologicznych wymiarów ludzkiego funkcjonowania jest źródłem sukcesu gatunku Homo sapiens, ale także ogromne – większe niż w przypadku zwierząt – zróżnicowanie w tych wymiarach ludzi pomiędzy sobą. O skuteczności funkcjonowania ludzi nie świadczy jedynie fakt, że jesteśmy gatunkiem nad wyraz inteligentnym, ale to, że poziomem inteligencji wyraźnie się od siebie różnimy. I że różnią nas cechy osobowości czy temperamentu.
Nie ma jednego uniwersalnego przepisu na zupę pomidorową, w każdym domu smakuje ona nieco inaczej. Podobnie nie ma takiego zestawu cech, który zapewniałby człowiekowi przetrwanie i adaptację w każdych warunkach. To właśnie różnice indywidualne pomagają budować efektywnie radzące sobie społeczeństwa. Procesy ewolucyjne nie wyposażyły nas wszystkich w identyczne mechanizmy radzenia sobie, one rozwiązały sprawę o wiele prościej: wyposażyły nas w zróżnicowane zestawy cech, z których każda może mieć znaczenie decydujące o odniesieniu sukcesu w odmiennych sytuacjach. Innymi słowy, każdy człowiek ma typową dla gatunku ludzkiego inteligencję, choć pod względem jej poziomu różnimy się. W efekcie, jak wykazuje znany badacz inteligencji Satoshi Kanazawa, osoby wysoko inteligentne radzą sobie lepiej od tych mniej inteligentnych, rozwiązując przede wszystkim problemy „nowe”, dotąd nieznane. Problemy ewolucyjnie „stare”, już „obeznane”, nierzadko rozwiązywane są szybciej przez tych mniej inteligentnych.
Względnie stałe cechy
O tym, jak ogromne znaczenie ma myślenie o ludziach właśnie w kategoriach różnic, pokazuje nam już historia biblijnego Gedeona. Wybrany przez Boga na przywódcę trzydziestodwutysięcznej armii Gedeon stanął przed koniecznością wyboru 300 wojowników, którzy zapewnią mu sukces w bitwie. W tym celu zastosował proste testy, które dziś moglibyśmy uznać za pomiary różnic indywidualnych.
Dokonując selekcji wojowników, Gedeon najpierw odesłał do domu tych, którzy bali się stanąć na polu walki oko w oko z przeciwnikiem. W kroku drugim wódz poprowadził armię ku rzece, by żołnierze mogli się napić. Tylko ci, którzy chłeptali wodę językami, jak psy, nie używając w tym celu brudnych rąk, mogli wziąć udział w bitwie. Żołnierze nieporadni i pozbawieni umiejętności przetrwania zostali odesłani do domu, a wybrana trzystuosobowa armia i tak zwyciężyła.
Gedeona możemy uznać za jednego z pierwszych psychologów różnic indywidualnych. Nie tylko określił on zakres i poziom cech najistotniejszych z punktu widzenia efektywności w konkretnej sytuacji życiowej, ale też zastosował niezwykle trafne metody ich pomiaru.
Psychologia różnic indywidualnych zajmuje się repertuarem względnie stałych cech, na bazie których można ludzi porównywać pomiędzy sobą. Przedmiotem jej zainteresowania jest osobowość rozumiana jako zespół cech, temperament, inteligencja rozumowa oraz wszelkie typy inteligencji pozarozumowej, style i strategie radzenia sobie ze stresem, style poznawcze. Większość z tych cech jest względnie stała. Oznacza to, iż natężenie tych cech nie zmienia się drastycznie w ciąg...